Dzisiaj narescie skończyłam topik z sonaty, druty nr 3 i ponad 20 dkg włóczki.
Wszystko super gdyby nie mój biust, który wygląda na jeszcze większy niż jest faktycznie...ech wkurza mnie to :o(, macie jakieś sposoby na pomniejszenie? chętnie oddam trochę tego nadmiaru by wyglądać proporcjonalnie, jak patrze w lustro to nie widzę że jest aż tak źle, może to wina obiektywu? ;o)
Obserwatorzy
piątek, 30 lipca 2010
niedziela, 25 lipca 2010
niedziela, 18 lipca 2010
sobota, 17 lipca 2010
czwartek, 15 lipca 2010
wtorek, 13 lipca 2010
Marynarska bluzeczka i zielony kapelusik
Skończyłam bluzeczka z sonaty, robiona od góry bezszwowa. Tak się zastanawiam czy będę w niej chodzić, bo mój biust w niej jest jeszcze większy niż w rzeczywistości, ale wiadomo jasne kolory dodają tu i ówdzie, a tak podoba mi się takie zestawienie kolorów.
Zrobiłam też w międzyczasie kapelusik dla półrocznej damy, która jedzie na wczasy za jakiś czas i musi mieć jakieś nakrycie głowy.
Zrobiłam też w międzyczasie kapelusik dla półrocznej damy, która jedzie na wczasy za jakiś czas i musi mieć jakieś nakrycie głowy.
czwartek, 8 lipca 2010
Bolerkowo
Żeby nie było, że nic nie robię to dziergałam sobie bolerka, jedno na drutach, a drugie na szydełku.
Niestety jakaś niemoc mnie dopadła i nic mi nie wychodzi jak bym chciała...
Niestety jakaś niemoc mnie dopadła i nic mi nie wychodzi jak bym chciała...
Subskrybuj:
Posty (Atom)