Gotowy już od jakiegoś czasu, ale leżał i czekał aż nitki pochowam no i pogoda nie sprzyja robieniu fotek takich jakbym chciała w letniej odsłonie. Musiałam golf założyć i buty zimowe. Sweterek docelowo był robiony dla mamy, ale mamie jakoś nie leży więc jest wolny, do wzięcia, może komuś przypadnie do gustu.
Zobaczyłam pierwowzór tutaj ale postanowiłam robić raglan od góry i wybrałam łatwiejszy wzór ażuru i nie wyszedł taki ładny jak u Eli, no cóż następny będzie w kolorze stalowym i znowu pokombinuje inaczej. Mam nadzieję, że moje gabaryty też się zmniejszą i lepiej będe wyglądać w udziergach...postanowienie noworoczne hehe ;o)
8 komentarzy:
Sweterek prześliczny!
Wszystkiego dobrego na Nowy Rok i nie tylko:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Kasiu- sweterek jest prześliczny, naprawdę nie wiem, co masz mu do zarzucenia:-) I ten cudowny kolor:-)
Super w nim wyglądasz:-) Co do gabarytów, to widzę, że mamy podobny problem:-) Ale ja swoje kilogramy nazywam erotyczną powierzchnią użytkową. Pozdrawiam bardzo ciepło i życzę w nadchodzącym Roku spełnienia wszystkich marzeń, i kolejnych, tak cudnych udziergów:-)
Życzę Ci, żeby ten Nowy Rok
był dla Ciebie najlepszy,
żeby przyszły same jasne dni,
żeby sny były kolorowe,
wieczory pełne nadziei,
a poranki beztroskie
Wspaniały sweterek :-) Cudny wzór i piękny kolor.
Pozdrawiam serdecznie.
Sweterek bardzo ładny i ładnie w nim prezentujesz się! Nie bardzo rozumiem narzekania!
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)Pozdrawiam.
Ślicznie razem wyglądacie!
Dosiego Roku!!!
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny sweter. Doskonale dobrałaś wzór na przód.
...to ja mama Kasi, sweterek miał być dla mnie ale wyglądałam w nim nieciekawie, co innego niż Kasia, Kasiu wyglądasz w nim SUPER !
Prześlij komentarz