Moje smutki, dieta, szydełko i drutki: Piórkowy

sobota, 7 października 2017

Mój pierwszy i nie ostatni piórkowy.
Włóczka ze sklepu 7oczek, dwa motki, a dokładnie 80g, druty 5mm i wzorowałam się na modelu takim

milabydgoszcz pisze...: Kasiu śliczny ten piórkowy a poncho też fajne!!!
Pozdrawiam; 7 października 2017 12:36
Wioletta G pisze...: Super, też taki chcę. Pozdrawiam:); 7 października 2017 17:29
Gabidrut pisze...: Piękny piórkowy! Bardzo twarzowy kolor i fajny wzór. Tez by mi się przydał.Pozdrawiam pięknie!; 9 października 2017 14:29
kachazet pisze...: Jaka cienizna! Śliczny Kasiu :); 11 października 2017 10:26
Mięta pisze...: Śliczny sweterek i ażur ma ładny :); 28 października 2017 19:48
сходить с ума pisze...: Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.; 25 kwietnia 2020 19:01