Obserwatorzy
niedziela, 22 listopada 2009
wczorajszy szał...
wczoraj byłam jak w transie i zaczełam 3 robótki, a mnie się to nie zdarza...;o)
pierwsza była koronka szydełkowa
potem miałam ochote na krzyżyki wiec wyciągłam moje gazetki robótkowe w poszukiwaniu inspiracji i znalazłam takie małe elfiki...
i no koniec pochwale sie moimi osiągnieciami w dietkowaniu, moja waga to 72kg i upiekłam sobie ciasteczka protalowe, zdarzyłam jedno obfocić bo malżonek postarał sie by nie zalegały na talerzyku...
środa, 18 listopada 2009
skonczyla chuste...
środa, 11 listopada 2009
biscornu...zobaczylam i zrobilam..
poniedziałek, 9 listopada 2009
skonczylam futrzaka
poniedziałek, 2 listopada 2009
od gory..
Wczoraj nabralam odwagi by sprobowac sweterek od gory, troche wytezylam swoje szare komoreczki, troche sugerowalam sie radami Dagi i yarnFerret, ktora zamiescila na swoim blogu wskazowki, no i zaczelam z wloczki ktora kiedys kupilam na allegro.Czasami trafi sie taka perelka jak ta ;70% angora, 20% lammwolle, 10%nylon, piekny ciemnomalinowy kolor ktorego nie umialam uchwycic na fotce. Nie wiem jak wyjdzie bo nie mam pojecia czy dobrze proporcje wyjda...mam nadzieje ze wyjda ok ;o)
Subskrybuj:
Posty (Atom)