Przepis na ciasto rabarbarowe dla MAO i nie tylko...
składniki:
4 jaja
6 łyżek otrębów owsianych
3 łyżki otrębów pszennych
ok pół kostki drożdży (zrobić rozczyn z mlekiem i łyżką mąki kukurydz.)
pół łyżki proszku do pieczenia
3 łyżki mąki kukurydzianej
3 łyżki słodzika w płynie
otręby zmielone łącze z skrobia kukurydzianą, zamiast drożdży zwykłych daje instant okolo 2 łyżeczki, dodaje żółtka, mleko na oko żeby ciasto nie było za suche ani za rzadkie, ja zamiast słodziku stosuje brazowy cukier( wiem że nie należy, ale slodziku nie umiem strawić a ksylitol za drogi na próby kulinarne) potem ubijam piane z białek i łącze to wszystko ,przekładam do foremki wyłożonej papierem, układam rabarbar na wierzchu, wkładam do prawie zimnego piekarnika i pieke około 50 miut na 170 stopni...
3 komentarze:
Oooo bardzo dziękuję za przepis ,jutro lecę na ryneczek po rabarbar ,bo zaczyna mi się P+W ciastko na weekend upiekę ;0)))
Mam jeszcze pytanko używasz mąki kukurydzianej tej żółtej? czy skrobi Maize białej?
A Xylitol też zabija mnie ceną u mnie 21zł za 500g , nie kupuję.
Małż kupił mi jakiś słodzik w tabletkach więc kruszę.Piekłam już z nim sernik ,na szczęście nie ma posmaku i nie jest gorzki mimo że tylko do napojów gorących.
Mao ja uzywam maizeny, bo maka jest dla mnie gorzka, dziewczyny uzywaja i jednego i drugiego wiec to chyba zadna roznica... chociaz w przepisach Dukana figuruje maizena. Slodzikow nakupilam roznych, w plynie huxol i w proszku i wszystko stoi i sie marnuje, ksylitol kupuje i slodze kawe czasem cos na nim pieke, ale szkoda mi kasy, wole kupic wloczke ;o)
Dziś wrąbałam 6 batoników mussli. Miał być jeden , ale sie nie mogłam powstrzymać. Zgubiłam 6 kg, nie słodzę kawy ani herbaty, więc czasem mnie napada na takie grzeszki. No i czasem robie sobie budyń na mleku 0,5% ze słodzikiem w proszku - oj, pyszności.
Prześlij komentarz