Obserwatorzy

środa, 25 maja 2011

Szydełkowe bolerko

Skończyłam dziś, fotki zrobione ....i jak się zobaczyłam na tych fotkach to zastanawiałam się czy je wrzucić...koszmar, cała dieta poszła w niwecz, wszystkie kilogramy zrzucone na dukanie wróciły ponieważ dieta mi nie służy więc coraz częściej sięgałam po to co niedozwolone, aż zaczęłam jeść normalnie. Wracając do Bolerka, jest zrobione z włóczki bambusowej, fajna jest tylko strasznie trudno pochować nitki bo się wyślizgują no i trzeba wziąść pod uwagę to że włóczka się naciąga. Szydełko nr 3 i 25 dkg włóczki, motyw z internetu, ale przerobiony.

11 komentarzy:

Anka pisze...

Bolerko super,Ty także świetnie się w nim prezentujesz!Pozdrawiam

2owieczki pisze...

Bolerko bardzo ładne. No coś ty. Jaki koszmar? Pozdrawiam

reni pisze...

super!

malaala pisze...

Dla mnie bomba!!!I pamiętaj kochanego ciałka nigdy dość!!!:)

BogaczKa pisze...

Kobieto, nie marudź! To nie jest jeszcze tragedia :) Najważniejsze żebyś była zdrowa i miała dobre samopoczucie :) Popatrz sobie na moje zdjęcia albo ... na 300 kg grubasów ;)
A bolerko bardzo ładne i dopracowane :) Trzymaj tak dalej to zejdę na zawał...

ithija pisze...

Świetne!

Wioletta G pisze...

Bolerko bardzo ładne i ładnie na tobie leży. Pozdrawiam:)

Antosia pisze...

Nie jest tak zle, ladne bolerko i dobrze w nim wygladasz.

Igraszki z włóczką pisze...

szkoda życia na dietę, a bolerko śliczne

nietylkoSZALenstwo pisze...

bolerko leży świetnie tego należy się trzymać
jest tak piękne że na pewno nikt się nie zwraca uwagi na to co Ty tylko podziwia piękny wzór i projekt;)

mamiczu pisze...

Wiem coś o dietach bo chyba całe życie czegoś próbuję i zła jestem na samą siebie ,że tymi kilogramami tak bardzo się przejmuję-trudno to zmienić.Bolerko świetne i bardzo ładnie w nim wyglądasz...pozdrawiam
Małgosia