Wyciągnięte z otchłani szuflady ;o)

Jako, że ostatnio nie mam ochoty na żadne robótki z przyczyn dla mnie bardzo przykrych i smutnych, za namową pewnej Małgosi wyjęłam z szuflady zapomniany przeze mnie haft ptaszków, które kiedyś zaczęłam i nie skończyłam z powodów back stitchów (wybaczcie mi pisownię) i nie wiem na co by się nadawały, bo materiał to len, który się niemiłosiernie gniecie i trudno to wyprasować co widać na fotkach. Pozostało mi znaleźć schematy by to dokończyć. Na drutkach też coś mam, ale to następnym razem, jak już skończę i zrobię fotki.

Kolejne semele i śnieżynka ;o)

Kolejne semele powstało na zamówienie, włóczka to baby alpaca silk Dropsa w kolorze wrzosowym.... piękna to włóczka, drutki 4 mm.

i powstało jeszcze parę śnieżynek w kolorze szaro srebrnym.

Poprawki

Po wielokrotnym noszeniu  i upraniu z tuniki zrobił się szeroki worek i został spruty i zrobiony od nowa, chociaż włóczka straciła na jakości niestety. Włóczka to jeans yarn artu i druty 3,5.

Kolejny pajączek

Czyli kolejna chusta robiona wzorem pajączków, włóczka to ta i drutki 5 mm.
Dziewczyny wszystkim wam dziękuję za przemiłe komentarze pod śnieżynkami i jednak będą usztywniane, bo kupiłam krochmal w sprayu ;o)

Śnieżynki

Tak mnie jakoś naszło na małe formy i w dodatku na szydełku. Biały kordonek i szydełko 1,25. Nie krochmaliłam, bo nie lubię, ale chyba jednak będę musiała.

Semele

Moje pierwsze semele, włóczka Corafino firmy On Line, 60% merino i 40 % akryl, druty nr 4.

Szybkie ponczo

Szybkie, bo zrobiłam je w 4 dni, żeby mieć w czym iść na groby, bo pogoda ładna więc była okazja. Włóczka to Himalaya Beyza 4 motki i druty 6mm.

Kwiaty filcowe dostałam od Marzenki i pasują do poncza wyśmienicie.

W odpowiedzi na komentarze w ostatnim poście;
nietylkoSZALenstwo taką chustę robię w zależności od włóczki i rozmiaru drutów od tygodnia wzwyż, godzinowo trudno określić bo nie liczyłam, ale jak usiądę do następnej to policzę.
Intensywnie Kreatywna dodam jeszcze do odpowiedzi powyżej, że nie robię z prędkością światła, bo włóczka śliska i muszę uważać by mi się nie zsunęło z drutów, co już parę razy miało miejsce, a wzór robi się dosyć szybko jak robi się kolejny raz.
Dziewczyny bardzo wam dziękuję za wszystkie miłe komentarze i zaglądanie na mojego bloga.

...

Napisze tylko, że włóczka to silkbloom extra fino turkusowy i druty nr.4.

Kolejny szyjogrzej

Tym razem dla Marzenki z pięknej włóczki Rowen silky tweed , szkoda, że nie ma tej włóczki dostępnej w Polsce, chociaż cena pewnie by sprawiała, że bym jej nie kupiła. Kolor włóczki to taki ciemny petrol z kolorowymi drobinkami w kolorze niebieskim, zielonym i żółtym, druty którymi robiłam to 5 ażur i 4,5 golfik.

Kolejna...komu się znudziło nie patrzeć...;o)

Wiem, jestem nudna z tym wzorem, ale cóż zrobić jak wzór ładny i lubi się powtarzać. Włóczka to Filisilk koralowy, druty 4,5 mm ...piękna włóczka godna polecenia. Chusta robiona od dołu, bo spód miał być okrągły.

Candy u Myszopticy!!!

Piękne wełenki do wygrania u Myszopticy !!!! cudne są i warto spróbować!!!
Nie wiem dlaczego ale nie potrafię dodać fotki? blogger mi się buntował, czy komp?

Zwykłe

Tym razem mitenki są nudne i zwyczajne, ale podoba mi się włóczka, która kupiłam kiedyś w ciucholandzie;o).

Mitenki sówki

Koleżanka dojrzała gdzieś w galerii internetowej mitenki ze sówkami...no to jej zrobiłam.

Szyjogrzej

Zrobiłam szyjogrzeja z cudnej włóczki Malabrigo Worsted Nostalgia, te kolory mnie urzekły totalnie. Wzór znalazłam tu. Dwie pierwsze fotki bardziej odzwierciedlają kolory, dwie następne są jakby prześwietlone, niestety nie potrafię uchwycić głębi tych pięknych kolorków.

Zwykła czapka...

Zrobiłam dla córy koleżanki czapkę z resztki włóczki, kwiatek robiony już na oparach ;o), ale wystarczyło i to mnie cieszy.
Bardzo dziękuje za miłe komentarze i odwiedziny na moim blogu.

Na czerwono...

Kolejne ptasie, ale tym razem robione od dołu by uzyskać okrągły spód, mógłby być bardziej okrągły jak na mój gust, no ale cóż wyszło tak jak wyszło. Miałam dorobić jeszcze koronkę, ale po pierwszej próbie się poddałam niestety. Włóczka to Lace Drops i muszę przyznać, że czekam na więcej kolorków tej nitki.

Pokaże wam jeszcze mojego psiaka, który patrzy żałośnie na swojego pana, który je obiad...te oczy po prostu są czarodziejskie, bo nikt mu nie potrafi odmówić.

Wyprzedaż

Może ktoś się skusi na śliczne moteczki, których kupiłam za dużo...

Pierwsze to 10 moteczków tasiemki   w kolorze fioletowym z białymi i złotymi wstawkami, skład to 65% bawełny, 20% akrylu i 15 % polamidu, 50 g to 145 metrów. Cena to 120 zł. wysyłka gratis. Cena do negocjacji;o).





Następnym duuuużym motkiem jest Rainbow Alize Alpaca, 350g to 875m, kolor fuksjowy z ciemną zielenią cena to 29 zł. plus koszt wysyłki. SPRZEDANE!!!

kolejne są dwa motki lucca extra fino w kolorze zielonym z delikatnymi złotymi refleksami, 425m to 50 gram, cena to 40 zł. plus koszt wysyłki. REZERWACJA!!!

Zainteresowanych proszę na maila kaska27s@interia.pl

Candy!!!

Pierwsze candy u Treshelle , nie zapisywac sie!!! im was mniej tam będzie tym mam większe szanse ;o)

Konkursowe ponczo

Już po konkursie więc mogę pokazać co wydłubałam. Ponczo z włóczki Ibiza, druty 3,5 mm  i pomysł własny.

W konkursie nie zdobyło wielu punktów, ale mnie się podoba i mamie też, a to najważniejsze, bo było robione dla niej ;o)

Opaska z kwiaciorem...

Resztka tweedu fioletowego, druty 5 mm i szydełko 5 mm, chwilka czasu przy kawie i pogaduchach  na skype.

Makowa czapka

Makowa, bo kolor maków i kwiatka ma z boku i tak mi się skojarzyło...może być do kompletu z ponczem poniżej. Włóczka ta sama, druty te same. Manekin bez włosów bo czapka na mniejszą główkę jest ;o)

Mini ponczo

Zrobiłam mini ponczo dla małej dziewczynki, córki koleżanki, włóczka to kocurek, druty 3,5mm i szydełko 3mm.

Kolejne elementy za mną...

Zrobiłam kilka elementów więcej i zastanawiam się czy dokupić nitki i powiększyć, czy zostawić tak jak jest?

Eksperymentalnie...kulinarnie

Miałam w lodówce parę produktów, które wymagały zjedzenia nie znalazłam przepisu, który by je wszystkie wykorzystał więc postanowiłam poeksperymentować i efekt wszystkim smakował nadzwyczajnie...dlatego podzielę się z wami przepisem;

na masę;
1. Serek mascarpone, ja dałam duże opakowanie, chyba 500g
2. jogurt grecki lub bałkański duże opakowanie
3. cukier puder, nie wiem ile bo sypałam na oko tak by nie było zbyt słodkie
4. galaretka owocowa, ja dałam z owoców leśnych
na spód;
1. paczka ciastek digestive
2. 75g roztopionego masła

 Na początku zmieliłam ciastka  na piasek i wlałam roztopione masło, wymieszać i wyłożyć formę, ja użyłam formy na tartę. Zrobić galaretkę ale z połowy wody i zostawić do wystudzenia. Serek mascarpone wymieszać z cukrem pudrem, dodać jogurt zmiksować i dodać ostudzoną galaretkę, ale jeszcze płynną i zmiksować. Masę wylać na ciasteczkowy spód  i włożyć do lodówki....Smacznego  ;o) 
Tyle zdążyłam do fotki uchować....

Kolejne ptasie plus schemat...

Znowu zrobiłam ptasią chustę, ale tym razem z koralkami z włóczki kidsilk Dropsa.
Zrobiłam schemat do robienia chusty na prosto np. w formie szala, tam gdzie jest kropka w kółeczku to trzeba wypróbować albo narzut albo oczko, bo już nie pamiętam dokładnie, ale chyba oczko ma być...